piątek, 28 listopada 2014

II tura wyborów. I co mam teraz zrobić?:(

Zbliża się II tura wyborów. A ja nie wiem na kogo mam głosować. Wybór prezydenta miasta to tak naprawdę wyzwanie i mimo wszystko jest bardzo istotne dla społeczności lokalnej. Tymbardziej teraz.



Ostatnio głosowałam na panią, która jest teraz w "dogrywce" z naszym starym prezydentem. Pan L. rządzi miastem już od 2 kadencji. Niestety według mnie, nie wywiązał się odpowiednio ze swoich obietnic. Poza tym mówi się, że powstały konszachty między nim a pewnymi lokalnymi firmami, które moim zdaniem blokują rozwój mniejszym przedsiębiorstwom. Miasto nie rozwinęło się gospodarczo, a przybyło może z 50 nowych miejsc pracy dzięki Aquaparkowi otworzonemu z budżetu miasta. Myślę, że to jednak zbyt mało, dlatego stwierdziłam, że trzeba wpuścić trochę świeżości do miasta. Pani R. obiecuje rozwój gospodarczy, kontrakty z dużymi koncernami zagranicznymi itp. Nie powiem, taka wielka hala produkcyjna przydałaby się miastu. tym bardziej, że padły ostatnio dwa większe lokalne przedsiębiorstwa. Jednak Pan L. przez ostatnie dwa tygodnie prowadzi bardzo nieprzychylną politykę wobec Pani R. Wyciąga takie argumenty przeciwko niej, że postawienie jej na tak odpowiedzialnym stanowisku w obecnej chwili przeraża. Poza tym Pani R.obiecała "stołek" wiceprezydenta trzeciemu z kandydujących na stanowisko prezydenta, który odpadł w I turze wyborów. Jest to dla mnie trochę dziwne, a wręcz podejrzane. Bo to oznacza, że ktoś z jej kręgów sprzedał zwyczajnie za stołek swoich wyborców.

Szczerze mówiąc. Mam wielkie obawy co do obecnych wyborów. Nagonka, szczucie jakie powstało w tej chwili w lokalnych mediach jest podła i kojarzy mi się z rozszczekanymi psami które mają zamiar się zagryźć. Nie wiem czy to jest zagrywka czysto polityczna ze strony Pana L. czy fakty. Jeśli nie pójdę na wybory, to będę miała wyrzuty sumienia, że nie zagłosowałam na tego, który powinien być wybrany. Uważam zwyczajnie, że to mój obowiązek... Ale naprawdę nie wiem co mam zrobić. Zagadkowa świeżość czy bezpieczne nic złego nic dobrego? Macie jakieś pomysły? A może w ogóle nie obchodzi was polityka miasta?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wasze komentarze są dla mnie bardzo ważne, sama dopiero się uczę więc może skorzystam z Waszych cennych uwag! Komentować może każdy! Zarówno bloger jak i gość! Pozostaw linka do swojego bloga a na pewno Cię odwiedzę.