środa, 3 grudnia 2014

ZIMOWY MUST HAVE Skoncentrowany krem do rąk Neutrogena

Przyszła zima, pierwsze mrozy, a dłonie mimo rękawiczek stają się popękane. Ten problem jednak mnie nie dotyczy już od wielu lat, bo odkąd pamiętam zimą używam skoncentrowanego kremu do rąk firmy Neutrogena.

przepraszam za stan paznokci:D Jak przystało na żonę wcześniej obierałam ziemniaki:D
Konsystencja i zapach - jak dla mnie nie jest to konsystencja kremu, a raczej pasty. Sam krem jest półprzezroczysty, albo nawet mleczny. Jest niemal bezzapachowy, jednak da się wyczuć delikatną nutę gliceryny,

Producent,  obiecuje: "Tylko kropla tej wzbogaconej w glicerynę formuły przynosi natychmiastową ulgę oraz chroni suche, spierzchnięte dłonie. Mawet w najbardziej surowych warunkach sprawia, że dłonie są widocznie bardziej miekkie i gładkie. Stworzony ze współpracy z dematologami. Silnie skoncentrowany, bardzo wydajny, starcza na ponad 200 zastosowań.

Czy to tylko puste słowa? moim zdaniem nie okłamuje nas wcale. Po zastosowaniu tego kremu od razu czuje się ukojenie. Mam wrażenie jakby automatycznie moje ręce zostały z powrotem zlepione w całość. Dłoń jet miękka i momentalnie  wygląda na wyjątkowo zadbaną. Efekt ten utrzymuje się przez kilka godzin. I mam wrażenie że dłoń staje się po nim "wodoodporna" Ale to mogłaby być wada i zaleta zarazem gdyż produkt zostawia lepką warstwę na dłoniach.Niektórzy nie lubią tego uczucia. Poza tym długo się wchłania, ale możliwe, że to właśnie spowodowane jest jego intensywnie skoncentrowaną konsystencją.
Czy tubka faktycznie wystarcza na 200 zastosowań?
Co prawda nie liczyłam tego, ale na pewno nie wystarczyło by na tyle. ale 100, już byłabym skłonna stwierdzić, że owszem. A to oznacza, że tak czy tak produkt jest wydajny,

Cena: W rossmanowskiej promocji zakupiłam go za 11 zł. Bez promocji ok. 13zł :) Dostępny w każdej drogerii.

SKŁADNIKI

Jeśli chodzi o mnie - szczerze go polecam, ale tylko na zimę. Latem, przez fakt, że zostawia na dłoniach lepki film użycie go może być nieprzyjemne.