sobota, 17 stycznia 2015

Kontrowersyjne metody antykoncepcji

Gdy zaszłam w pierwszą ciążę w wieku 19 lat, świat mi się zawalił. Tak to prawda, zawalił. Nie byłam szczęśliwa. Dopiero co rozpoczęłam studia, a co gorsza choruję przewlekle i nie mogę "WPAŚĆ", gdyż biorę silne leki, które często doprowadzają do chorób neurologicznych oraz nawet śmierci płodu. Niestety wpadłam.

          Łączenie tabletek "anty" w ogóle nie wchodziło w grę, gdyż w kontakcie z moimi lekami zwyczajnie nie działają. Prezerwatywa? Była! i co z tego, jak szlag ją trafił. Chłopak nie uświadomiony kupił pierwszy lepszy rozmiar gumek i ja nieświadoma czy nawet zawstydzona pójściem do gina po tabletkę "po". Takim oto sposobem urodziło się moje pierwsze dziecko. Pewnie znajdą się osóbki, które stwierdza, że jak tak mogę pisać o własnym dziecku. A niestety, nie była dzieckiem planowanym, przez pierwszy moment nawet niechcianym. Dopiero po kilku dniach od zobaczenia dwóch kresek zaczęłam się cieszyć, z ciąży.

TABLETKI "72 PO" ANTYKONCEPCJA AWARYJNA

A więc - zacznijmy od Tablety "po". W moim przypadku, byłaby świetnym rozwiązaniem, jednakże wstyd jaki bym musiała przeżyć, żeby otrzymać receptę, byłby nie do zniesienia, dlatego pomyśłałam: "a.. nie będę w ciąży". Teraz podobno jest dostępna bez recepty (lub będzie w najbliższym czasie, szczegółów nie znam) i jestem zdania, że BARDZO DOBRZE. Ale tylko i wyłącznie w przypadku, gdy osoby w trakcie zakupu będą automatycznie informowane przez farmaceutów o skutkach ubocznych i prawdziwym ich działaniu czyli, że opóźniają one proces owulacji poprzez zagęszczenie śluzu, a jeśli doszło już do zapłodnienia utrudniają zagnieżdżenie się komórki jajowej, Nie jest to tabletka wczesnoporonna! Wczesnoporonne to te, które niszczą zarodek we wczesnym etapie, a to już dla mnie aborcja.
          Dostęp takich tabletek bez recepty, będzie bardzo dobry dla ofiar gwałtu. Często się zdarza, że kobieta nie mówi nikomu, że została zgwałcona, gdyż jest to dla niej wstyd. Czuje się wtedy jak ladacznica. Idąc pod tabletkę po nie musi się od razu zwierzać obcym, że ktoś ją zgwałcił. tak samo, Gdy po imprezie, dziewczyna znalazła się w jakimś miejscu gdzie nie wie co się działo, bo ktoś jej czegoś dosypał. (Nie zawsze dziewczyna się upija!)
         Argument, że dziewczyny zaczną się teraz gzić na potęgę do mnie nie trafia. Prawda jest taka, że Biorąc kilka sztuk tabletek anty efekt jest taki sam, gdyż jest to po prostu ten sam hormon w postaci MAX o określonej dawce. I niestety, ale młodzież ma już tego świadomość! W ten sposób może nie ratowały by się nieograniczoną ilością tabletek anty co może nieść paskudne skutki dla ich organizmów.

PODWIĄZANIE JAJOWODÓW

Mam dwójkę dzieci, Więcej mieć nie chcę, ze względu na swoją chorobę. Dwie cesarki. Przez drugim cięciem zapytałam się czy jest możliwość, żeby mnie podwiązali. Oczywiście odpada, ewentualnie po trzeciej cesarce. Mimo choroby. Nie rozumiem dlaczego państwo wpier**** mi się do mojego układu rozrodczego! Co w tym takiego złego? Że się okaleczam? Moja sprawa! Nikogo przez to nie zabijam! TO MNIE WKURZA! Bo zabiera mi drogę do życia bez strachu. Powiecie - jeszcze jest spirala. Ok jest. I to może będzie metoda którą wybiorę, chodź się waham...

WAZEKTOMIA - Męska metoda antykoncepcji

Dlaczego to kobiety mają się zabezpieczać pytam? Dlaczego my mamy rozwalać naszą gospodarkę hormonalną? Mężczyzna też może podwiązać nasieniowody. JEST TO LEGALNE i nie niszczy męskiej gospodarki hormonalnej. Mówiąc brzydko, jak mu stał tak mu stać będzie! I jest możliwość rewazektomii! Kosztuje ok dwóch tysięcy złotych. W ogóle czemu to jest legalne, a podwiązanie jajników nie? Nie rozumiem?! 




MOJE ZDANIE - GO NIE ZMIENIĘ



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wasze komentarze są dla mnie bardzo ważne, sama dopiero się uczę więc może skorzystam z Waszych cennych uwag! Komentować może każdy! Zarówno bloger jak i gość! Pozostaw linka do swojego bloga a na pewno Cię odwiedzę.